Chciałabym Was dzisiaj oprowadzić po parku, który znajduje się niedaleko Naszego mieszkania, a dokładnie jakieś 2 min pieszo. Na początku trudno było mi w to uwierzyć, jak Anglicy pielęgnują i zwracają uwagę, aby takich miejsc w okolicy nie brakowało. Dookoła Was toczy się życie, stoją domy, restauracje, jeździ pełno samochodów, jest głośno i gwarno, a zaraz obok...piękne łąki z krowami spacerującymi samopas, bez nikogo kto by je pilnował oraz wspaniałe parki z placami zabaw, oczkami wodnymi i ławeczkami. Nie muszę chyba dodawać, że uwielbiam za to położenia naszego flata? Mamy blisko do sklepów,centrum, a przy okazji miasto zafundowało nam tuż pod nosem piękne widoki połączone z rewelacyjnymi ścieżkami nadającymi się typowo pod aktywność fizyczną i nie tylko oczywiście. Szkoda siedzieć w domu w weekend! Mimo że tydzień temu pogoda zbytnio nie dopisała w sobotę, postanowiliśmy powitać pochmurny dzień aktywnie. Wskoczyliśmy w wygodne buty i dresy, włączyliśmy Endomodo i ruszyliśmy w teren. Mój S. oczywiście dzielnie biegał, ja niestety ze względu na zrujnowane kolano mam zakaz tej aktywności, ale mogłam pozwolić sobie na bardzo szybki marsz. Przy okazji pstryknęłam troszkę fotek aparatem, aby pokazać Wam jakie fajne miejsce mamy niedaleko siebie. Lubię dzielić się z Wami takimi tematami, bo tak samo ja uwielbiam oglądać to co robicie, co Was otacza, jak minął Wam tydzień. Dlatego dzisiaj w czwartek, zapraszam Was na szybki spacer ze mną po parku :
a na ostatnim zdjęciu z parku...w tle mój S. przygotowujący się na ten niedzielny bieg z baneru! 9 km :) I stąd moja prośba...będziecie za niego mocno trzymać kciuki? Prześlijcie Mu proszę moc pozytywnej energii do działania !
Przypomnę się Wam oczywiście jeszcze na moim profilu na Facebooku (na który już teraz wszystkich serdecznie zapraszam) KLIK KLIK ====> https://www.facebook.com/pages/Refreshing-Mind-Of-Slonku
i bardzo liczymy na Wasze wsparcie!!! :)
Na koniec nutka która sprawia że chce się żyć i że nogi same prowadzą Nas po wygraną
Napiszcie jakie są Wasze ulubione piosenki przy których biegacie / ćwiczycie?
No i tak na do widzenia moja mordka :))
Ściskam Was mocno :*
ja niestety nie mam blisko siebie takiego zakątka :(
OdpowiedzUsuńojjjj szkoda, ale może kiedyś uda Ci się nas odwiedzić! serdecznie zapraszamy :)
Usuńa ja zapraszam do blackpool :)
UsuńUwielbiam te angielskie parki, swojego czasu gdy mieszkaliśmy w UK mieliśmy mieszkanko nad samą plażą :) To był dopiero raj do biegania ;)
OdpowiedzUsuńoj tak, plaża i morze wUK to coś pięknego, tak miałam w poprzednim miejscu zamieszkania :)
UsuńMuszę Cię tam w końcu odwiedzić!
OdpowiedzUsuńnie ma co czekać! zapraszam :)
UsuńAh, chciałabym tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńna pewno się kiedyś uda :)
UsuńPrzesliczne zdjecia. No i oczywiscie trzymam kciuki. pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńdziękuję, kciuki się przydały, jak na pierwsze zawody, efekt był super :)
Usuńtakie miejsca są stworzone do biegania <3
OdpowiedzUsuń